Rozdział 10 .
Kiedy zaczęło się robić powoli ciemno ,powoli
szliśmy do domku , wybraliśmy dłuższą drogę , która prowadziła przez stary
drewniany most .Znajdowało się tam piękne czyste jezioro .
-Tutaj jest tak pięknie . – powiedziałam
zachwycona .
-Cieszę się ,że ci podoba . –odpowiedział Michał
.
Szliśmy tak około 30 minut , cały most był
oświetlony , wyglądało to jak w bajce .
-Doszliśmy do końca . Zapraszam panią do środka
.-Powiedział otwierając drzwi .
-Dziękuje – odpowiedziałam .
-Ale teraz poczekaj .Muszę coś zrobić .
-No nie znowu jakaś niespodzianka . Mam już ich
powoli dosyć .
-Ale ta powinna ci się spodobać .Zamknij oczy .
Zamknęłam oczy , Usłyszałam znajomą mi
piosenkę .
Ej ,znam tą piosenkę .- powiedziałam .
-Ok .możesz otworzyć .powiedział .
Nie mogłam uwierzyć w to co widzę , w dużym
salonie wisiały prześliczne wiosenne ozdoby i do tego ta śliczna muzyka .
-Ej co się dzieje .? Po co to wszystko .?
-Mogę prosić panią do tańca .?- zapytał
-Tak – odpowiedziałam .
Była znajoma mi ta muzyka przy niej tańczyłam
na tańcach kiedy jeszcze byłam w gimnazjum .
Coś po niekąt pamiętałam .
-Wow . Nie wiedziałem ,że tak świetnie tańczysz
.
-Wiele rzeczy o mnie nie wiesz . Kiedy jeszcze
chodziłam do gimnazjum mama zapisała mnie na taniec towarzyski .
-Jestem ciekawe co jeszcze umiesz. Ale jedno
wiem ,Mam najwspanialszą dziewczynę na Świecie .
I zaczął mnie powoli całować . Pocałunek był
coraz głębszy i głębszy , czułam ,że odlatuje w ramiona Michała .Ale wiedziałam
do czego może dojść .A nie byłam jeszcze na to gotowa .
-Hej, poczekaj .
-Ale na co . ? – zapytał .
-No bo ja nie jest gotowa . –odpoiwedziałam
zawstydzona .
-Jasne rozumiem . –odpoiwedział .
Usiadł na kanapie .
- Zły jesteś .? – zapytałam .
-Nie po prostu jak dziewczyna nie chce to nie
będę zmuszał .
Przytuliłam się do niego i lekko pocałowałam .
-Jesteś głodny .?
-Jak wilk . – odpowiedział .
-Ok to zaraz coś wilczkowi zrobię do jedzenia
.- zaśmiałam się i poszłam do kuchni .
-Hej nakryjesz do stołu .?
-Jasne – odpowiedział .
Kiedy Michał nakrywał do stołu , otrzymałam sms
.
„Hej , Tutaj Marcel .” .Wtedy przypomniało mi
się wszystko , wszystkie chwile z dzieciństwa .i zaczęłam się zastanawiać , czy
powinnam tak krzywdzić Michała .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz