środa, 13 marca 2013

"Dyskoteka "


Siedziałam smutna w swoim pokoju , myśląc ,czy dobrze zrobiłam , że z nim zerwałam . Ale trudno podjęłam taką decyzję .I nie wrócę czasu . Postanowiłam ,że nie będę wracać do przeszłości , ale niestety pech chciał kiedy wypakowywałam torbę znalazłam zdjęcia z  Michałem i  wszystkie te piękne chwilę mi się przypomniały .Uroniłam kilka łez . Ale powiedziałam sobie , „To już było i nie wróci  zostały tylko wspomnienia „ . Odłożyłam zdjęcia na biurko i włączyłam czat . Zobaczyłam kto jest dostępny .Była Agata .
W: Hej .Co tam słychać . dawno nie gadałyśmy . Trzeba to nadrobić .
A:A  nuda , No oczywiście ,że trzeba .  Gdzie byłaś od dwóch dni  nie pisałaś a ni nic .?


W:Byłam nad jeziorem z Michałem .
A: O ale romantycznie  .Niech zgadnę coś się stało .?
W: Zerwałam z nim . Nie mogłam z nim być .Nie kocham go , postanowiłam go nie ranić dalej bo byłam pewna ,że oczekuje czegoś więcej .
A: A jak to zniósł .? I oczywiście ty  .?
W:  Chyba dobrze  . Rozstaliśmy się w zgodzie .A ja ja czuje się rozbita .
 A: Wiesz co ja do ciebie lepiej żebyś sama nie była .
I wyłączyła się . Jak dobrze mieć taką przyjaciółkę . Usiadłam przy oknie i zaczęłam rysować . Kiedy byłam mała zawsze na smutek rysowałam . Miałam taki swój mały rysownik przy każdym obrazku był jakiś cytat albo zdanie . Narysowałam szare róze a pod nim napis „To tylko wspomnienia .” .  
Do pokoju zawitała Agata  . Ochoczo ją przywitałam . I przytuliłam .
- O widzę , jednak ,żę potrzebne przyjacielskie pocieszenie .
-No i to bardzo . odpowiedziałam .
-Nie martw się z dnia na dzień będzie lepiej , uwierz mi . Wypożyczyłam jakieś romansidło chcesz obejrzeć .? – zapytała .
-Jasne , chętnie , może wtedy poprawi mi się humor .
Oglądałyśmy film , trwał nie cała godzinę . Wtedy Agata wyszła z propozycją .
-Ubieraj się idziemy na dyskotekę .
-Chyba żartujesz .? powiedz ,że tak .
-Nie mówię serio .Taka rozrywka nie możesz cały czas siedzieć w domu .No już ruchy , ruchy . I nie chce słyszeć sprzeciwu . – zaśmiała się .
Poszłam do łazienki się umalować i przebrać ubrałam  sukienkę przed kolana  i uczesałam w koka . Leki makijaż i gotowa .
-No ślicznie wyglądasz . Teraz jeszcze uśmiech i będzie perfekcyjnie 
-Uśmiechnęłam się . I  Zeszłyśmy na dół .
-Mamo . My wychodzimy . powiedziałam .
-Dobrze bawcie się dobrze . –odpowiedziała .
Po 15 minutach byłyśmy na miejscu . Oczywiście Agata już rwała się do tańca . Kochała Tańczyć . Postanowiłam skorzystać z życia i się nie przejmować niczym poszłam tańczyć .
Obie bawiłśymy się świetnie .  Po kilku piosenkach usiadłam do baru i zamówiłam drinka .
Przestraszyłam się kiedy ktoś stuknął mnie w ramię .
-Można prosić do tańca .? – zapytał chłopak wysoki o kasztanowych włosach , miał niebieskie oczy i poważny wyraz twarzy .
-Bardzo chętnie. - odpowiedziałam .
Tańczyliśmy tak we dwoje , czułam się tak lekko tańcząc z nim . Zdziwiłam się ,że nawet się nie przedstawił .Kiedy skończyła się piosenka , po prostu wyszedł .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz